... film oglądałem dawno i pamiętam go jako gniot, więc ta ocena mnie dziwi. Niemniej za moment obejrzę raz jeszcze, bo idzie na tvn7... może to ja źle fo zapamiętałem.
Może mi ktoś wyjaśnić dlaczego w tym lipnym filmie Lestat, który w "wywiadzie" otwarcie mówił Louisowi, że nie miał wyboru i nikt go niczego nie nauczył tutaj dostaje co najmniej takie jeśli nie lepsze lekcje niż Louis od Lestata w "wywiadzie" ?
Pomijam już beznadziejną scenografie, efekty jak i charakteryzacje....
Więcej nie dałem rady dać temu obrazowi. Jedynym atutem podciągającym ten film to muzyka - Jonathan Davis. Poza tym film jest cienki. Pomysł z królową może nie taki zły, ale te całe śpiewanie wampira.. i to jest tu sprzeczne. Słabe to, ale Jonathan Davis.. Wolę zatrzymać się jedynie na oprawie muzycznej
Ciężko nazwać to horrorem, to był bardziej film muzyczny;)
A gdyby chcieć określić samą fabułę, to chyba "romans". Na pewno był on pierwowzorem
wszystkich tych filmów i seriali w stylu "zmierzch".
Na rok 2002 film wyjątkowo odbiegający od przeciętności. I ten fakt i muzyka sprawia że
dałem mu 8.
Świetny film i według mnie, zmiana aktora grającego Lestata jak najbardziej wyszła na dobre. W wywiadzie, Lestat był przedstawiony jako bezwzgledny wampir i Tom Cruise doskonale poradził sobie z rolą. W tym filmie Lestat jest bardziej ludzki i melancholijny, co doskonale ukazał Stuart. Gdy czytałam książkę, też miałam...
więcejMuzyka niezwykła. Film niezapomniany, ponieważ dla mnie był to pierwszy horror, który oglądałam jako 12-13 letnia dziewczynka. Pamiętam, że rodzice już spali, było koło 2 w nocy i film ten wciągnął mnie z niesamowitą siłą. Do teraz jest moim ulubionym horrorem. :) Mam do niego sentyment, często do niego wracam.
Tu już nawet nie chodzi o ten żałosny wygląd z tanich horrorków o zombie(choć rzeczywiście gdy go zobaczyłam byłam już podłamana, no co jak co, ale Lestat miał pewne charakterystyczne cechy wyglądu, które wielokrotnie są podkreślane - tutaj - NIC) ale luuuudzie.. jak on się zachowywał? Gdzie ta lekkość, elegancja,...
fabularnie bardzo kiepski tzn. nie wciąga po prostu, nie ciekawi, ale też nie nudzi, oprawa graficzna jedynie było bardzo dobra i dodając 2 aktorki do tego, 5/10.
...i może dlatego jestem teraz szczęśliwym człowiekiem. Film mi się bardzo podobał! :) A
samo pojawienie się Aaliyah, moment jej przebudzenia. Dla mnie to była świetna scena +
świetna muzyka. O! Jestem szczęśliwym człowiekiem ;)
Uważam że film sam w sobie nie jest zły , ma potencjał choć mógłby być lepiej wykonany ...
Co mnie ujęło i to niewiarygodnie mocno to muzyka którą grał Lestat ... rewelacyjna i za to
duży plus :) . Daje tej ekranizacji w pełni zasłużoną 7 ( według mnie nie zasługuje na mniej
ani więcej )
mi się ten film spodobał. Wszystko jakieś takie bez klimatu, sztuczne i w dużej mierze głupkowate. Niestety, ale koło adaptacji wywiadu z wampirem to to nie leżało.
Jedno, co bardzo dobre, to muzyka.
To jeden z moich ulubionych filmów.Nie tylko za brak przesłodzonego romansidła ale też za
muzykę-mam cały soundtrack.A film +extra muza=super film.
Powody? Czytałam książki, bardzo lubię pisarstwo Anne Rice, film był inspirowany jej
dziełem, nie miał być 100 centowym odzwierciedleniem. Wielu ludzi narzeka, że całość się
nie ima, moim zdaniem wyciągnęli co ciekawsze wątki i po prostu ponaciągali całość, aby
była ciekawa. Moim zdaniem jest to dynamiczne...