Brad Pitt otrzymał ofertę zagrania w filmie
"Go Like Hell". Gwiazdą projektu jest
Tom Cruise.
Pitt był już z filmem związany. Było to kilka lat temu, kiedy na stołku reżyserskim był
Michael Mann. Tamta wersja niestety nie została zrealizowana. 20th Century Fox wróciło niedawno do projektu, obsadzając w roli głównej
Cruise'a, a na reżysera wybierając autora
"Niepamięci" Josepha Kosinskiego. Nowy scenariusz przygotowują bracia
Jez i
John-Henry Butterworth.
Film powstanie na bazie książki "Go Like Hell: Ford, Ferrari and Their Battle for Speed and Glory at Le Mans" i opowie o słynnym pojedynku z 1967 roku pomiędzy Ferrari a Ford Motor o to, kto wygra wyścig Le Mans. Determinacja młodego Henry'ego Forda II sprawiła, że jego firmie udało się zaistnieć w Europie. Skonstruowany przez niego samochód był w stanie pokonać auta faworyzowanej konkurencji z ekipy Ferrari.
Cruise wcieli się w postać konstruktora samochodowego Carrolla Shelby'ego. Jeśli
Pitt zgodzi się na udział, będzie to jego pierwszy projekt filmowy z
Cruise'em od czasu
"Wywiadu z wampirem".