Zgadzam się z tobą całkowicie. Może nie znam fabuły książek na wyrywki ale trochę za bardzo spłycili fakty. I uwierz że dopiero po paru latach od obejrzenia filmu filmu dowiedziałam się że ten blondynkowaty, kręconowłosy wampirek który przyszedł z całą czeredą to Armand (jakoś wcześniej nie dociekałam kim oni są), i padłam. Z domysłów byłam przekonana że może to być Luis.
Uogólniając, trochę się zawiodłam. A muszę przyznać że oglądając film po raz pierwszy jeszcze nie byłam zaznajomiona z fabułą książek.

Armand to był ten w czarnych prostych włosach nie blondyn ;p Ale nie ważne. Ja również oglądając film po raz pierwszy nie znałam fabuły z książek i nawet film mi się spodobał. Teraz kiedy znam książki, postanowiłam jeszcze raz zobaczyć film. Wszystko nie tak... ;] To samo tyczy się "wywiadu z wampirem" tam też uszczuplili znacznie fabułę.

Ale o co właściwie chodzi? :D Piszesz, że wiesz iż nie jest to ekranizacja. I to jest wystarczające
usprawiedliwienie. Takie wytykanie niezgodności fabularnych - nie wiem co ma na celu,
bo nigdzie nie jest napisane, że książka i film muszą być zgodne. Piszesz
argumenty na poparcie nieistniejącej tezy.

Więc stwórz własną, argumenty już masz ;]

Patrz wyżej.

Nie widzę sensu by się z Tobą spierać. Nie podoba się? Nie czytaj i nie pisz... Prosta sprawa. Ale ja moge gadać a Ty i tak zrobisz co chcesz, więc...

To po co w ogóle cokowiek piszesz. Zasada jest prosta. Jak się zaczyna, to się kończy, a jak się nie chce kończyć,
to się nie zaczyna. Akurat teraz piszę na polski pracę właśnie z adaptacji/ekranizacji, więc wiem
o czym mówimy. Ale dobra - może inaczej - podaj przykład adaptacji, gdzie nie ma różnic fabularnych między literackim pierwowzorem.

a powiedz, co wg książki stało się z dejwidem?

Jak pewnie wiesz David Talbot był generałem stowarzyszenia Telemaski. Lestat zainteresował się jego postacią na tyle, iż zostali przyjaciółmi. Lestat chciał przemienić Davida w wampira jednak ten odmawiał. Dochodząc do części Złodzieja Ciał, David pomaga Lestatowi w tej sprawie. Kiedy ciało Davida zostaje skradzione, Lestat przemienia go w wampira wbrew jego woli a jego stare ciało zabija gdyż znajdywał się w nim tytułowy Złodziej Ciał. I tak oto David Talbot stał się wampirem w nowym ciele. W następstwie zamieszkuje z Luisem i Lestatem. W dalszej historii pomaga Luisowi w sprawie przywołania ducha Claudii i w tym celu kontaktuje się z Merrick - potężną czarownicą. Ta zgadza się jedynie po to by móc rzucić urok na Luisa i stać się wampirem. Dalej nie bardzo pamiętam co się stało, gdyż urok został rzucony na Davida ale nie pamiętam jego następstw. Muszę przeczytać jeszcze raz wszystko od początku ale teraz nie bardzo mam czas na to. Przestałam czytać w trakcie "Memnoch Diabeł" bo strasznie mnie irytowała ta część o Bogu i innych głupotach, które są nielogiczne dla mnie. Sama nie wierzę w Boga i zapewnienia autorki o jego istnieniu były po prostu głupie. To tyle co chciałam napisać. Mam nadzieję, że pomogłam Ci trochę z historią Davida.

o ja naiwny myślałem że twoja odpowiedź ograniczy się do dwóch wariantów, marius przyszedł na koniec do davida i go zamienił/zabił, no ale powiedzmy że ok, dziękuję za zaangażowanie :)

Co chcesz powiedzieć przez "marius przyszedł na koniec do davida i go zamienił/zabił"? Jak mogą być dwa warianty? Jest tylko jeden... A co do tego, że miałam na twoje pytanie odpowiedzieć jednym zdaniem, to nie mogłam bo pytałeś co się z nim stało ale nie od którego momentu... Skąd miałam wiedzieć, że zależy Ci jedynie na końcówce? Taka mała rada: musisz sprecyzować pytanie, wtedy nie będzie niedomówień ;]

wydaje mi się że w kontekście filmu pytanie jest dość precyzyjne :) problem w tym że w książce nie ma w zakończeniu sceny takiej jak była w filmie więc i zagadka z nią związana jest do rozwiązania na zasadzie domysłu i stąd ta naiwność moja, bo myślałem że w książce ten domysł jest rozwiany i marcus po prostu zabił/ zamienił davida (to wciąż jeden wariant :), no ale tam sytuacja zdaje się być bardziej skomplikowana co nie znaczy, że Twoja odpowiedź mi nie pomogła, także nie uważam aby wystąpiło tu jakieś niedomówienie, a bardziej "nadmówienie" :)

Ale w co miałby zamienić Davida? On już na tym etapie był wampirem... Więc pozostaje nam jeden wariant ;p

no jak był jak chodzili w koło niego a on mówił że jest za stary na nieśmiertelność :)

To zdanie jest niepoprawne gramatycznie i nie rozumiem co masz na myśli.... Zrozum, iż jeśli raz został przemieniony to nie można zrobić tego drugi raz... ;/ Jeśli powiedział, że jest za stary na nieśmiertelność to pewnie był w swoim starym ciele i było to dużo wcześniej... Ale ja już o tym pisałam!!

chciałem napisać, że mylisz się w swoich przekonaniach, iż jakoby david był już przemieniony w momencie gdy marius odwiedził go w scenie kończącej film. Kontynuując ale tez i wracając do początku pytałem, czy właśnie wtedy marius go przemienił czy zabił, bo jakoś tak nie wiem czemu zdawało mi się, że w książce będzie to opisane w tak prosty sposób.